A nawet super jak zapewne powiedzieliby inżynierowie z Scanii, którzy właśnie po pięciu latach prac dopracowali najnowszy układ napędowy i stworzyli nowy samochód ciężarowy Scania Super.

To trzeba przyznać jest trochę dziwne dla tego producenta. Po pierwsze dlatego, że cały świat mówi o odchodzeniu od diesla na rzecz elektryfikacji, po drugie Scania akurat jest jednym z liderów nowych napędów gazowych, hybrydowych i w pełni elektrycznych. Jest jednak powszechna opinia ekspertów, którzy podtrzymują tezę o jeszcze wieloletnim wykorzystywaniu silników diesla w długodystansowym transporcie lądowym i w ciężkim sprzęcie. I to na tej podstawie uznano, że warto zainwestować w  nową konstrukcję, gdyż te poprzednie już nie poddają się udoskonalaniu i osiągnęły w tym względzie maksimum możliwości.

Podjęto się zatem stworzenia całkiem nowego układu napędowego, którego podstawą jest platforma silnikowa DW6 o pojemności 13 litrów. Stworzono jednak zupełnie nowy silnik zapewniający wyjątkowo niskie zużycie paliwa i bardzo niską emisję CO2. Oczywiście jest przystosowany do korzystania z biopaliw w tym HVO, a to paliwo ogranicza emisję CO2 nawet o 90%.

Tutaj wszystko jest nowe, a może nowatorskie. Nawet wtryskiwacze i wał korbowy, który jest zdecydowanie lżejszy. Nowa jest pompa paliwowa o zoptymalizowanym działaniu. Badania testowe potwierdzają, że żywotności całego napędu została przedłużona nawet o 30% w porównaniu ze starszymi modelami. Dopieszczano każdy detal silnika włącznie z polerowanymi powierzchniami części trących. Zapewniono utrzymanie właściwych temperatur dla każdego podzespołu dzięki czemu ograniczono zużycie paliwa. Udało się osiągnąć niemożliwą do osiągnięcia sprawność cieplną na poziomie 50%.

To co można dostrzec gołym okiem to podwójny wałek rozrządu i 4 zawory na każdy cylinder. Osiągnięto stopień sprężania 23:1, ale to oznaczało, że taki silnik będzie miał spore wymagania w stosunku do układu wydechowego i pobierającego powietrze. Wprowadzono zatem duże zmiany w obu układach bo ma to ogromny wpływ na zużycie paliwa i moc. Dodatkowo zmodernizowano turbosprężarkę osiągając ciśnienie 250 barów w cylindrach. Takie ciśnienie wraz z dopieszczonymi wtryskami pozwala praktycznie w 100% wykorzystać dostarczoną w paliwie moc.

Jak wiadomo temperatura i ciśnienie, które wspomagają optymalizacje zużycia paliwa, pow- dują wzmożoną emisję tlenku azotu. Od dawna stosuje się w silnikach diesla preparat AdBlue podawany już za silnikiem w komorze katalizatora i minimalizujący skutki powstawania tlenku azotu. Inżynierowie ze Scanii w związku z zwiększeniem ilości powstającego tlenku azotu opracowali rozwiązanie oparte o układ Twin SCR stosowany już w silnikach V8. Polega to na wtryskiwaniu pierwszej dawki AdBlue zaraz na początku układu wydechowego, tuż za silnikiem. Zaś katalizator również opracowano na nowo by spełniał swoją rolę jeszcze  skuteczniej.

Niejako przy okazji stworzono wydajniejszy hamulec silnikowy, który dzięki osiągalnej  mocy do 350 kW pozwala zredukować konieczność używania retardera. Mimo to zamontowano go w Scanii Super do wykorzystania w bardzo trudnych warunkach.

Scania nowe silniki oferuje w czterech mocach od  420 do 560 KM. O maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 2800 Nm od 900 obrtów na minute. Tą cała moc wykorzystuje całkiem nowa skrzynia biegów. Mniejsze rozmiary aluminiowej obudowy pozwoliły na zmniejszenie wagi o 60 kg. Większa jest natomiast ilość biegów z naprawdę istniejącym nadbiegiem. Generalnie samochód jadąc z prędkością około 84 km/h wykorzystuje stale bieg 12 przy 900 obrotach na minute, ale gdy system dojdzie do wniosku, że warunki na drodze są sprzyjające sam przełącza się na nadbieg, a obroty spadają poniżej 900. Cóż więcej potrzeba by skutecznie oszczędzać paliwo?

Wspomnieć też trzeba o nowatorskich zbiornikach paliwa, skonstruowanych na kształt litery D co znacznie wzmacnia konstrukcję podnosząc bezpieczeństwo. Na boku zbiornika umieszczono jednostkę optymalizacji paliwa w której połączono filtry paliwa i odsączania wody, i w zestawieniu z innymi drobnymi już nowinkami, na przykład nowa złączka zbiorników eliminująca powstawanie bąbli w układzie paliwowym, zredukowano ryzyko zapowietrzenia się układu przez wypalenie całego paliwa w zbiornikach. Powiększono też, ale to w związku ze zwiększonym zużyciem, zbiorniki na płyn AdBlue.

Scania jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa w konstrukcjach silników typu diesel. Już ten nowy silnik będzie mógł funkcjonować bez strat w 100% na paliwie HVO. Jedyne co trzeba zagwarantować to większą dostępność tego paliwa na rynku w całej Europie. Neste deklaruje, że w tym roku paliwo HVO będzie dostępne na wszystkich stacjach w Holandii. Jesteśmy więc blisko stwierdzenia, że diesle wrócą do łask najbardziej zagorzałych przeciwników. Bo diesle są ok!