Jak nowoczesne technologie wpływają na bezpieczeństwo i jakość pracy?


Data wpisu: 15 luty 2021r.
Autor wpisu: MegaHol.pl

Aby zrozumieć przyszłość, jaka rysuje się dla transportu niskopodwoziowego ponadnormatywnego, warto spojrzeć w przeszłość.


„Zwartość konstrukcji, elegancja wykonania, zredukowany hałas i wibracje oraz bezwonny układ wydechowy”. Założenia te już w 1896 przyświecały  Daimlerowi, konstruktorowi pierwszej na świecie ciężarówki. Stworzony przez niego pojazd niewiele różnił się od zwykłego wozu. Poruszał się na drewnianych kołach i właściwie był drewnianą skrzynią załadunkową, otwieraną na boki, a na tzw. koźle znajdowało się miejsce dla kierowcy. Prosta i prymitywna konstrukcja miała jednak innowacyjne rozwiązanie.


Jak nowoczesne technologie wpływają na bezpieczeństwo i jakość pracy?


Innowacyjny napęd. Reszta po staremu, czyli samochód ciężarowy, który nie nadaje się do transportu wszelkich konstrukcji stalowych.


Konia „żywego” zastąpiły 4 konie mechaniczne łakomie pochłaniające benzynę, którą w tamtych czasach kupowało się…  w aptece. Silnik o pojemności 1,06 cm3, rozpędzał pojazd do 12 km/h. Trudno zdefiniować to jako samochód ciężarowy. Ładowność mocno ograniczały użyte do budowy materiały i moc silnika. Możemy się tylko domyślać jakiego typu przedmioty transportował. Czy zdolny był do transportu wszelkich konstrukcji stalowych, niezbędnych do zaspokajania rosnących potrzeb wielkiej rewolucji przemysłowej?



Obrastający w drapacze chmur świat potrzebował skutecznych narzędzi do transportu drutów zbrojeniowych.


Dziś patrząc na  konstrukcję Daimlera nie można zapominać, że pierwszy samolot braci Wright przeleciał zaledwie 36 metrów. Daimler jak i bracia Wright, nie zdawali sobie sprawy, że 200 lat później wymyślone przez nich konstrukcje będą zdolne do transportu wszelkich konstrukcji stalowych, obiektów mobilnych, ładunków ponadgabarytowych w dowolne miejsce lądem, powietrzem i wodą.



Od Dedala i Ikara po autonomiczny transport samochodów ciężarowych.


To zaskakujące porównanie pozwala zobrazować rozwój technologii służącej poprawie bezpieczeństwa czynnika ludzkiego. Pierwszy to mit i z punktu widzenia BHP fatalny przykład transportu. Od słabych materiałów przez brak odzieży ochronnej, aż po koszmar śmiertelnego wypadku. Drugi z kolei chroni człowieka najlepiej… eliminując go z większości procesów. Przejdźmy do współczesności.



Dziś kierowca o drogę pytać nie musi. Bez problemu dowiezie drut zbrojeniowy prosto do celu.


Nawigacja, która nie tak dawno pojawiała się w filmach s-f, dziś na stałe gości niemal w każdym samochodzie ciężarowym. Zwłaszcza w transporcie materiałów ponadgabarytowych, transporcie niskopodwoziowym ponadnormatywnym, transporcie dłużycowym stali, czyli w każdego rodzaju transporcie wyspecjalizowanym, nawigacja pełni szczególną rolę.



Transport niskopodwoziowy ponadnormatywny musi radzić sobie z przeszkodami.


Dzięki nawigacji można perfekcyjnie zaplanować kurs, pomijając wszelkiego rodzaju przeszkody infrastrukturalne. Ograniczona nośność mostów, niskie wiadukty, zwężenia dróg, remonty, zakazy. Aż strach pomyśleć, jak wyglądałby dziś transport wszelkich konstrukcji stalowych bez nawigacji. Ciągle zmieniający się świat, gęstniejąca sieć połączeń i powiązań sprawiają, że nawigacja pozwala oszczędzić czas, pieniądze, a przede wszystkim chroni kierowcę przed nieprzewidzianymi sytuacjami, dbając pośrednio o jego zdrowie.



Jak w najnowocześniejszym domu holenderskim. Komfort ponad wszystko.


Świat pędzi niczym samochód ciężarowy z ponadnormatywnym ładunkiem po autostradzie.  Dystans pokonywany przez samochody ciężarowe, nawet te załadowane wszelkimi konstrukcjami stalowymi imponuje. Dlatego kokpity muszą być wykonane w sposób ergonomiczny, wygodny i estetyczny, aby zapewnić maksymalny komfort podczas długich transportów samochodów ciężarowych. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że „szoferka” to dla niejednego kierowcy drugi dom.



Obsługa samochodu ciężarowego i transport wszelkich konstrukcji stalowych to ciężka praca.


Nawet u najbardziej doświadczonych kierowców pojawia się zmęczenie.  Dane z 2018 roku wskazują, że przyczyną ponad 600 wypadków było zaśnięcie podczas jazdy. Na szczęście rozwiązania techniczne zastosowane w samochodach ciężarowych pozwalają zminimalizować ryzyko wpadnięcia w pułapkę własnych ograniczeń.  Przed katastrofalnymi skutkami objęć Morfeusza, a co za tym idzie fiaskiem skutecznego transportu ponadnormatywnego kierowcę chroni wiele systemów.



Kamery, radary, systemy na pokład samochodów ciężarowych!


Jednym z nich jest system LDW ostrzegający przed niezamierzoną zmiana pasa ruchu. Jeśli samochód będzie próbował zmienić pas, bez uprzedniego zasygnalizowania manewru kierunkowskazem, kierowca zostanie powiadomiony o tym sygnałem dźwiękowym, czy wibracją fotela, pojazd przy pomocy kolejnego systemu bezpiecznie wróci na wcześniejszy tor, a transportowany obiekt mobilny pozostanie w nienaruszonym stanie . Aby maksymalnie odciążyć kierowcę podczas jazdy samochodem ciężarowym w korkach czy na ruchliwych drogach, śpieszą jeszcze inne systemy, wykorzystujące kamery i czujniki radarowe. To asystent jazdy w korku oraz tempomat adaptacyjny. Jeżeli dołączymy do nich technologię doświetlającą zakręty, droga nie ma przed kierowcą żadnych tajemnic.



Samochód o argusowych oczach. Jeszcze bezpieczniejszy transport niskopodwoziowy ładunków ponadgabarytowych.


Mityczny Argus to olbrzym o stu wiecznie czuwających oczach. Dzisiejsze samochody wyposażone są w wiele kamer, począwszy od dobrze znanych z samochodów osobowych kamer cofania, które w transporcie niskopodwoziowym ponadnormatywnym, czy w każdym innym transporcie wszelkich konstrukcji stalowych znacznie ułatwią manewrowanie, czy choćby kontrolę na transportowanym ładunkiem. Nikogo nie dziwi już pulpit zaopatrzony w spory ekran przekazujący obraz z nawet kilku kamer. Tradycyjne lusterka zostaną zastąpione szerokokątnymi kamerami.



Nawet Pytia nie wie co czeka nas w transporcie niskopodwoziowym normatywnym za 10 lat.


W transporcie samochodowym, jak i w innych dziedzinach przemysłu i usług pracuje się nad specjalizacją i ograniczeniem roli człowieka, najsłabszego ogniwa w transporcie niskopoziomowym ponadnormatywnym. Stąd coraz bliżej już do autonomicznych pojazdów, a nawet do zestawów kilku pojazdów ciężarowych pracujących samodzielnie w jednym czasie.  Samochód ciężarowy transportuje drut zbrojeniowy, a następny dokonuje rozładunku. W tym samym czasie autonomiczny pojazd przyszłości wykonuje usługę transportu niskopoziomowego ponadnormatywnego wywożąc swojego tradycyjnego, starszego brata na złom. A za cały proces odpowiada jeden człowiek siedzący w komfortowym biurze.



Trudno odgadnąć jak będzie wyglądał transport niskopodwoziowy ładunków ponadgabarytowych.


Możecie mieć jednak pewność, że dołożymy wszelkich starań, aby nasz transport niskopodwoziowy ponadnormatywny był realizowany zgodnie z najnowocześniejszymi trendami, a wasze druty zbrojeniowe, naczepy, dłużyce stali zostaną dostarczone na czas pod dowolnie wskazany adres. Pragniemy, aby jakość naszych usług była legendarna, a nie stała się mitem.

Prześlij ten artykuł dalej: